Według prognoz ekonomistów, niewielki spadek cen nieruchomości może nastąpić już w drugim kwartale 2025 roku. Jednak przed tym okresem, w dużych miastach Polski, takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, przewiduje się jeszcze wzrost cen. Wynika to z rosnącego popytu na mieszkania, ograniczonej podaży i utrzymujących się wysokich kosztów budowy. Spadki mogą być bardziej zauważalne w mniejszych miastach lub na rynkach o słabszym popycie. Ważne będą także czynniki makroekonomiczne, takie jak poziom stóp procentowych czy sytuacja na rynku kredytowym, które mają bezpośredni wpływ na zdolność nabywców do inwestowania w nieruchomości.